Sobotnie popołudnie spędziłam u babci, która specjalnie dla mnie upiekła mnóstwo pysznych faworków. Gdy tylko przyjechałam, babcia zrobiła mi też niespodziankę w postaci ślicznego udzianego przez nią szaliczka, który świetnie sprawdzi się na mroźne dni^^.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Odnośnie notki to mój dzisiejszy wieczór poświęcam na czytanie ulubionych czasopism przy piciu gorącej herbaty z sokiem malinowym :)
nie czytam takich gazet, wolę poszukać informacji na temat gwiazd w internecie ;)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńoo zazdroszczę tych faworków :)
OdpowiedzUsuńhttp://kaillaaa.blogspot.com
pochwal się szaliczkiem :)
OdpowiedzUsuńTeż czytam "Grazia":)
OdpowiedzUsuńfajne gazety :)
OdpowiedzUsuńtez czytam niektóre!
ja osobiście nie lubię gazet z plotkami o gwiazdach, ale jeśli ty lubisz, to życzę miłej lektury :))
OdpowiedzUsuńja tam nie lubię czytać gazet. dla mnie strata kasy....
OdpowiedzUsuńkocham czytać takie magazyny :)
OdpowiedzUsuńja mam bravo ; )
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać gazet. :)
OdpowiedzUsuńbravo <3
OdpowiedzUsuńgrazie mam bo doda <3
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię czytac glamour:D
OdpowiedzUsuńjak ja dawno gazet nie czytałam ;dd
OdpowiedzUsuńoo lubię sobie poczytać takie gazetki^^
OdpowiedzUsuńlubię czasem poczytać takie gazety ;) pokaż szalik ^^
OdpowiedzUsuńNajlepsza Grazia :P Ni znosze Bravo
OdpowiedzUsuń:P
Kocham faworki, ale dawnoo nie jadłam :( Obserwuję i zapraszam do rewanzu u mnie na ourloveourpassion.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMoją ulubioną gazetą jest ELLE ;)
OdpowiedzUsuńwwww.tanecznedusze.blogspot.com - obserwujemy?:)
swego czasu często czytałam bravo. ;)
OdpowiedzUsuńteż kupiłam ostatnio grazię,wydaje się być nawet fajna:)
OdpowiedzUsuńJa również czytam BRAVO ;)
OdpowiedzUsuńMhm... faworki < 333