Pokazywanie postów oznaczonych etykietą book. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą book. Pokaż wszystkie posty

sobota, 19 lipca 2014

Maybe okay will be our always?

Hei, hei!
Jak tam u Was? Jak spędzacie wakacje? :) Ja aktualnie wypoczywam nad polskim morzem i na szczęście pogoda mi dopisuje! Codziennie świeci słońce, jest upał, więc korzystam opalając się na plaży. Jeżeli chodzi o Bałtyk to jest zimny (nic nowego), ale daje radę się pokąpać. Oczywiście, żeby nie nudzić się na plaży słucham muzyki i czytam książki. Zaraz, zaraz. Ja i czytanie? Haha tak wiem, dziwne :D Ale postanowiłam, że będzie nudno na plaży i muszę się za coś wziąć. Moje koleżanki poleciły mi książkę, pt. Gwiazd naszych wina. Na początku stwierdziłam, że nie ma szans z mojej strony na przeczytanie tak grubej książki. Hmm i co się okazało? Wciągu kilku dni przeczytałam całą. Strasznie szybko się ją czyta, więc nim się obejrzałam, a byłam już na ostatnich stronach. Co mogę powiedzieć na jej temat? To uroczy wyciskacz łez! Książka głęboko porusza. A stosunek bohaterów do choroby jest taki: aby przetrwać, starają się podchodzić do niej z dystansem. Robią tak wszyscy, bo nie chcą traktować jej poważnie. Zakończenie książki mnie zaskoczyło i pozostawiło z przemyśleniami. Moim zdaniem jest to jedna z najbardziej emocjonalnych książek. Między kolejnymi stronami znajdziemy zarówno sprawy smutne, jak i miłość oraz przyjaźń, która jest wieczna, nawet po śmierci...Krótki opis: "Hazel ma szesnaście lat, jest chora na raka płuc. Od czasu diagnozy każdy jej dzień wygląda tak samo – nie chodzi do szkoły, spędza czas przed telewizorem, oglądając American Next Top Model i czyta. Jest pogodzona ze swoim losem, do czasu, gdy poznaje podczas spotkania grupy wsparcia Augustusa. On zmienia jej życie i wnosi do niego nowy powiew".  
Myślę, że obejrzę jeszcze film:) Nie ukrywam, że spodobała mi się książka tego autora i postanowiłam, że przeczytam coś jeszcze. Wybór padł na Szukając Alaski. Opis wydawał się ciekawy, dużo osób ją polecało, więc myślę, że się nie zawiodę. Teraz czekam tylko, aż przyjdzie zamówiona książka!źródło

Teraz, kiedy już skończyłam tą książkę, będę brała się za Last Song- ostatnia piosenka. Pamiętam, że kiedyś miałam obejrzeć film, ale się rozmyśliłam i obejrzałam coś innego. Zobaczymy ile czasu zajmie mi ta książka i jakie będą wrażenia po przeczytaniu.
PS. Jak podoba się Wam nowy wygląd bloga? Jak dla mnie przepiękny! Jest teraz mniej kolorowo i przejrzyście. Uporządkowane są wszystkie rzeczy, postanowiłam też zrobić zakładki z odnośnikami do stron. Wszystko to zasługa kochanej Uli. Sporo się namęczyła przy moim blogu, ale efekty są świetne! A Wy co uważacie?
 A czy ktoś z Was czytał którąkolwiek z tych książek? Jaka jest Wasza opinia?