niedziela, 29 czerwca 2014

Zaczynamy wakacje!

Witam Was!
Dwa dni temu oficjalnie zakończyliśmy rok szkolny 2013/2014 i zaczęliśmy upragnione i w pełni zasłużone wakacje! Tak się cieszę, że mam już za sobą pierwszą klasę gimnazjum. Przerażająco szybko to minęło. Nim się obejrzałam to był  koniec roku i od września będę szła do drugiej klasy. Jak wchodziłam do gimnazjum to obawiałam się wielu rzeczy m.in . nowych ludzi, problemów z odnalezieniem klasy itp a ja jak oglądałam te wszystkie książki do pierwszej klasy to się załamywałam. Na pierwszych lekcjach nauczyciele wydawali się być ostrzy i wymagający. Pamiętam, że przeraziłam się najbardziej pani z j.polskiego. Teraz wiem, że te obawy były kompletnie niepotrzebne. :P Szkoła jest naprawdę fajna i w szybkim tempie opanowało się gdzie jaka klasa jest. Ludzie według mnie są w porządku, a "straszna pani" z języka polskiego okazała się...najlepszą panią jaką kiedykolwiek miałam! Mówię całkowicie poważnie! :) Tak więc nie taki straszny diabeł jak go malują, pamiętajcie!
Wspomnę jeszcze, że zakończenie odbyło się o godzinie 8. Po akademii i odebraniu świadectw poszłam z koleżankami na chwilę do dawnej SP i wróciłam do domu. Pochwalę się, że mam świadectwo z paskiem, a moja średnia to 5,13 :D
No to troszkę się rozpisałam ale teraz zapominamy o szkole i możemy odpoczywać. Nareszcie! Życzę Wszystkim udanych wakacji!
 Jak wyglądałam na zakończeniu
A wy z jaką średnią kończycie ten rok szkolny? Komu udało się mieć pasek? :D 

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Pocztówka z Disneylandu

Dobry wieczór!
Dzisiejsza notka pojawia się o dość nietypowej porze. Wpadłam, ponieważ chciałam pokazać Wam fajny prezent, jaki otrzymałam jakiś czas temu, a zapomniałam, że na blogu jeszcze o tym nie wspominałam. Niespodzianką jaką otrzymałam była śliczna pocztówka od mojej koleżanki Moniki. Pewnie zastanawia Was dlaczego o niej pisze? Otóż ta kartka przyjechała z nią, aż z samego Disneylandu z Paryża! Co prawda byłam dokładnie trzy miesiące temu w tym mieście, aczkolwiek nie zorganizowano nam wypadu do tego magicznego miejsca, z czego było nam bardzo przykro. Zawsze marzyłam, aby zobaczyć na żywo słynny Zamek Śpiącej Królewny, zajrzeć do baśniowych budynków i skorzystać z licznych karuzel znajdujących się w tym parku rozrywki. Niestety teraz się nie udało, ale mam głęboką nadzieję, że w przyszłości wrócę do Paryża i tego bajecznego miejsca. Chciałam podziękować Monice, że pamiętała o mnie i przywiozła dla mnie taki prezent. Dziękuję!!! 
A czy ktoś z Was posiada jakieś pocztówki z ciekawych miejsc? Byliście w Disneylandzie? Napiszcie w komentarzach!

sobota, 21 czerwca 2014

Red long sleeve blouse

Dzień dobry :)
Jak mija Wam długi weekend? Czujecie już zbliżające się wakacje? Szczerze powiedziawszy ja nie. Nie wiem dlaczego, ale nie czuje tego wakacyjnego klimatu. Może jest to po części spowodowane paskudną pogodą, która utrzymuje się w moim mieście już od dłuższego czasu. Pamiętam, że rok temu mniej więcej w tym czasie jeździłam na kąpieliska, a teraz na zewnątrz jest tak chłodno, że nie chce nawet wychodzić z domu. Co prawda co jakiś czas zza chmur wygląda słońce, ale jest to zdradliwa pogoda. 
Piątek spędziłam bardzo przyjemnie. Z samego rana wybrałam się wraz z koleżankami do galerii, w której trochę sobie po spacerowałyśmy, ja przy okazji oglądałam się za jakimiś fajnymi jeansowymi szortami w przystępnej cenie, aczkolwiek nic ciekawego nie znalazłam. Na sam koniec zahaczyłyśmy o McDonalda, żeby coś zjeść i zaraz potem wróciłyśmy do domu. W rezultacie w sklepie spędziłyśmy z jakieś 4 godziny. Po powrocie padłam ze zmęczenia. Mimo tego, po południu dałam rade i wybrałam się na Dni mojego miasta, na których miał występować zespół Myslovitz. W drodze na koncert dorwał mnie deszcz, na moje szczęście miałam w torebce parasol. Troszkę musiałam poczekać na występ, ale zabiłam czas rozmawiając ze znajomymi, czy spacerując. 
Jeżeli chodzi o stylizacje to mam dla Was parę fotek, ponieważ głównie chciałam przedstawić koszulę z Sheinsisde.com. Co sądzicie?


Koszula- Sheinside.com
Bluzka- NewYorker

sobota, 14 czerwca 2014

Koncert

Dzień dobry!
No ładnie...Nie wiem jak to się stało, że tyle czasu zleciało od napisania ostatniego postu na blogu. Nie było mnie dobry tydzień. Przez ten okres czasu nie miałam potrzeby siadać na laptopa, ponieważ cały czas korzystałam z telefonu i mi to zupełnie wystarczało. Podczas mojej nieobecności wydarzyło się kilka ciekawych sytuacji i mam już zaplanowane notki na przyszłe dni. Oczywiście tęskniłam za Wami strasznie, dodatkowo jak dzisiaj weszłam na bloga i na liczniku statystyk moim oczom ukazała się liczba 90 000 osłupiałam. Nie mogłam w to uwierzyć! Ponadto małymi kroczkami zbliżamy się do pierwszego tysiąca obserwatorów na blogu. I przyznam Wam szczerze, że wtedy zrobiło mi się troszkę głupio dlatego, iż mam od Was taki cudowny prezent, a ja od tygodnia nie dodałam nic nowego na bloga. Obiecuję, że teraz każdą wolną chwilę poświęcę Wam! Zaczynam nadrabiać zaległości.
Zacznę najpierw od tego, że w mojej miejscowości odbywają się MŚ w piłce siatkowej i ogólnie dużo się zaczyna teraz dziać. Wczoraj w Parku odbył się koncert na którym wystąpiła Natalia Szroeder & Liber, a całą imprezę prowadził prezenter radiowy i telewizyjny Jankes! Jak się o tym dowiedziałam, to się bardzo zdziwiłam, że w moim małym mieście zawitają takie osoby haha. Pomimo tego, że popadało troszkę na początku i było dość zimno i tak sporo ludzi czekało na koncert. Natalia i Liber weszli na scenę około 20. Była miła atmosfera, publiczność tańczyła i śpiewała ogólnie fajnie wszystko wyszło. Pod koniec imprezy udało mi się złapać Jankesa, z którym zrobiłam sobie zdjęcia haha! :) Czekam jeszcze na Dni mojego miasta i koncert na rozpoczęcie wakacji, z okazji których wystąpi Cleo & Donatan! Tak! To było kolejne zdziwienie jak czytałam o tym w gazecie :) No cóż miejmy teraz tylko nadzieje, że wszystko wypali ! :D
A co u Was słychać? 


 #SELFIE z Jankesem! :)

Details:
1.400+ hottest items, just $9.99 each
2.13rd June to 16th 
3.Free shipping, shipped in 24h

Go: http://www.romwe.com/flashsale/activeleft?active_id=551

piątek, 6 czerwca 2014

Cinema with friends

Dobry wieczór!
Dzisiaj wpadam na chwilkę z króciutkim postem. Zaprezentuję Wam mix zdjęć z piątkowego wypadu do cinema city. Razem z koleżankami wybrałyśmy się na Czarownicę, która wtedy miała swoją premierę. Tak, wiem, że już kolejny z rzędu piątek spędziłam w kinie, ale nadzyczajniej w świecie nie mogłam odpuścić sobie tego odpuścić. Muszę Wam zdradzić, że rola Angeliny Jolie, która grała główną rolę w tym filmie była genialna! Z zaciekawieniem oglądałam film a najbardziej podobała mi się charakteryzacja Diaboliny!Przyznam też, że z chęcią poszłabym na ten film jeszcze raz! Mam dla Was  krótki opis filmu:
Film Czarownica z udziałem Angeliny Jolie w roli tytułowej, został zainspirowany postacią znaną z disneyowskiej Śpiącej królewny - Diaboliną. Tytułowa Czarownica była niegdyś piękną i dobrą dziewczyną. Jej radosną młodość przerwała wojna, podczas której bohaterka z oddaniem broniła swojej ojczyzny. Jednak zdrada, której doświadczyła, zmieniła jej czyste serce w kamień… Żądna zemsty rzuca klątwę na Aurorę - nowo narodzoną córkę następcy tronu wrogiego królestwa...
Po kinie pochodziłyśmy po galerii i obowiązkowo odwiedziłyśmy McDonalda :D
A teraz zostawiam Was z obiecanym mixem i idę kontynuować oglądanie skinsów. Dobrej nocy!
Film Czarownica l Kino l W lustrze l McFlurry l Subway l Plakat l Cinema City l Cheesburgery