niedziela, 14 grudnia 2014

Zniszcz ten dziennik

Dobry wieczór,
z góry przepraszam, że piszę tego posta o tej godzinie. Planowałam napisać coś na blogu dzisiaj po południu, ale wyskoczyła mi jedna sprawa- musiałam jechać do koleżanki dokończyć robić nasz kolejny projekt tym razem na matme. Jak wróciłam okazało się, że zrobiłam swoją pracę źle i musiałam wszystko poprawiać. I tak zleciało kilka godzin i dopiero teraz włączyłam bloggera. Ogólnie nie lubię zbyt publikować czegoś nowego o tej porze na blogu, ale bardzo mi na tym zależało, żeby w weekend był nowy post,więc to tak w drodze wyjątku.
Na początek muszę Wam powiedzieć, że złapało mnie jakieś ostre przeziębienie. W czwartek będąc w szkole, strasznie źle się czułam. Było mi słabo, i bolało mnie gardło. Gdy tylko wróciłam do domu, okazało się, że mam gorączkę. No i byłam zmuszona spędzić cały weekend w domu, leżąc w łóżku. Katar jest naprawdę męczący, nie wspominając już o bólu gardła. Muszę szybko wyzdrowieć ponieważ ten ostatni tydzień szkoły pęka w szwach pod kątem projektów, ostatnich sprawdzianów itp. Czy tylko ja nie znam jeszcze swoich proponowanych ocen, poniewaz nauczyciele robia jeszcze na ostatnia chwile sprawdziany? To takie męczące pisać dzień w dzień jakąś klasówkę na ostatnią chwilę, bo nauczyciel nie ma kompletu ocen:))).  Dobra kończę już ten nieprzyjemny temat.
Teraz  przejdę do prezentu, jaki dostałam na klasowe Mikołajki. Wymienialiśmy się wzajemnie upominkami i ja otrzymałam Zniszcz ten dziennik! Byłam bardzo zadowolona z tego prezentu, ponieważ od dłuższego czasu planowałam jego zakup :D Rzadko się zdarza, żeby ktoś tak trafił w gust:) Już zaczęłam destrukcje, fajna zabawa. Ktoś z Was posiada ZTD? :) Jeżeli nie, to naprawdę polecam! Piszcie list do Mikołaja i uwzględnijcie go tam haha! :)


26 komentarzy:

  1. ja jakos nie rozumiem fenomenu tego dziennika ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam go już na kilku blogach, jednak nikt nie pokazał choć jednej str z wykonanym zadaniem.

    OdpowiedzUsuń
  3. już od dłuższego czasu planuję go kupić :p wydaję się być fajny :3
    mój blog, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten dziennik, posiadałam angielską wersję, ale niestety musiałam się pozbyć, z powodu zawartości i owadów jakie do niej pełzły :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysl i wykonanie, ale powinien byc zdecydowanie tanszy, jesli mowimy o czyms co mamy zniszczyc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno jest dostępny w cenie 20 zł więc uważam, że to nie jest jakaś kosmiczna cena jak na ten dziennik

      Usuń
    2. A gdzie można go zakupić za 20 zł?

      Usuń
  6. Haha widziałam ten dziennik i to całkiem fajny pomysł żeby się wyżyc, ale mimo wszystko wolałabym stworzy coś takiego osobiście niż wydawac pieniądze na coś co zaraz zniszczę :)

    http://just-be-yourself-coca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. planuję kupić :D

    zapraszam na ROZDANIE

    mysmilelile.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiam się nad kupnem, tylko czy nie leżałoby to u mnie na półce i się kurzyło? :)

    http://tamizaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Poluję na niego od dłuższego czasu. Być może jutro go kupię :)

    ITSLONELYTHINGS

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam, na zdjęciach widziałam ale jakoś tak nie miałam styczności. Bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie w szkole też tak jest ;/ Ostatni tydzień, a klasówki :o Masakra.

    Tak, słyszyszałam o nim. Jest to fajna zabawa :) Mam w planach go kupić.

    http://sztramkowska-joanna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja przez ostatni tydzień cierpię na jakieś masakryczne przeziębienie, ale dopiero w piątek rozwinęło się do jakiegoś apogeum! Gardło mi spuchło, miałam problemy z przełykaniem, piekło, bolało i nie dało się żyć. Potem doszedł kaszel. Wczoraj do tego straszny katar, smarkam i smarkam, zużyłam już tonę chusteczek a katar nie słabnie, do tego cały czas zatkany nos i jakby przytkane uszy, przez co słabo słyszę... Takie historie życia. XD
    Co do książki, to już tyle o niej słyszałam, ale nie zamierzam jej kupować, bo wydawać 30 zł na coś, co trzeba zniszczyć to tak troche głupio. Jak najdzie mnie wielka ochota na ten dziennik, zamierzam sama sobie taki zrobić w jakimś notesie. :)


    my-life-my-troubles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja go mam,ale na razie mam brak czasu na jego wypełnianie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. kiedyś sama taki stworzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna sprawa, mam go i polecam, ale ze względu na brak kleju nie mogę w nim nic robić haha :D
    http://modajestnaszapasja.blogspot.com/2014/12/magic.html
    Każdy komentarz i obserwacja motywuje do dalszej pracy! :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam ten dziennik w wersji angielskiej, baaardzo go lubię, choć jeszcze mam w nim sporo do zrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziennik w empiku jest teraz za 20 zl wiec oplaca sie go kupic:) ja dostane go na choinke. Bardzo fajna ksiazka :)
    http://ordinary-reality.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Co chwilę czytam o tym dzienniku. Jestem ciekawa jego fenomenu, może się z ciekawości na niego skuszę?

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny dziennik.
    nataa-liiaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. widzę,że więcej ma ten dziennik. ja jestem z niego w 100% zadowolona, a niektóre zadania powalają na łopatki!
    zapraszam do siebie! ;* http://martha33.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. najlepsza książka wśród książek

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do obserwacji mojego bloga :*

Dla ułatwienia mi, w komentarzu podaj adres Twojego bloga

♥ za każdy komentarz bardzo Ci dziękuje.
♥ jeśli mnie obserwujesz napisz a ja też zacznę cię obserwować
♥ nie toleruje wulgaryzmów